Wiersze, które napiszę...

 




Arcywiersze jeszcze kiedyś napiszę:

Gdy nie będę miała wypchanej głowy

Gałgankami, zamiast powabu myśli;

Gdy mego ja będzie ponad połowę.

Zniknie w moim wnętrzu lalka szmaciana,

Którą trocinami losu wypchano,

Pragnienia obudzą wolę walki,

Sięgnę po to, co od Boga mi dano.

Wtedy to - wizjami zakwitną drzewa,

Nie tylko w sadzie, ale i w mych myślach;

A w głowie jad nie będzie się rozsiewał,



Burą stagnacją brudził zieleń liści.  

Arcypiękne wiersze kiedyś napiszę,

Gdy słowo zalśni księżycową barwą.

Ten Ktoś odmieni ciepłym śmiechem ciszę,

Do rajskiego ogrodu mnie zagarnie.

Komentarze

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia