A miłość?
A miłość?
Nie znajdziesz jej w księżycach
Jowisza,
Nie ma jej w słońcu, nadmorskiej bryzie,
Tylko urzeka w miłosnych rymach,
Jak polny kwiatek - jesienią ginie.
Jest za to w ostatniej kromce chleba,
Którą ktoś dzielił się z głębi serca,
Kwitnie w uśmiechach matki i dziecka,
Jest jak kładka na rzece nieszczęścia.
Nieporównywalna - nigdy, z niczym,
Potrzebna jak tlen, nieustannie.
Niewidzialną smugą płynie
w życiu,
Sprawia, że dobro jest czymś zwyczajnym.
Podoba mi sie,,, Gratulacje,,,
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeata Wałuszko