Nad jeziorem




Jezioro pachnie nieopisywalnie!

Jakim zdaniem opisać woń szuwarów,

Toń w złote łuski słońca zaplątaną,

Chlupanie fal - te wody z wiatrem swary?

 

Fala pieści jak akord na pianinie,

Chłodnym kuszeniem wabi nasze zmysły. 

Żar z nieba niknie w jeziorze i ginie,

A  plusk fal gładzi skołtunione myśli.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia