Nic

NIC I
Nic jest wokoło mnie, wszędzie, jest ponad czasem,
Puste i wielkie, wypełnia ogromem pokój.
Jest ciemne, czasami czarne, gdy światło zgaszę,
Nie znika nigdy, jest jak okno bez widoku.

Nic jakoby się zmaterializowało,
Wciąż brzmi ciszą w moich myślach - głuchą i tępą.
Jest zawsze, choć realnie nigdy nie istniało:
Gdy plan na życie padł, gdy drzwi przed nosem zamkną.
Nic jest ze mną nawet w snach, bawi się mną całą,
Nie ginie, gdy stary miś spadnie na podłogę,
Rozmywa się, gdy z cienia wychodzę pomału.
Znika, gdy ciepłym wzrokiem szukasz moich oczu.


NIC II





nic

jest obok mnie za mną i wszędzie

jest wielkie i puste

czasami czarne

gdy światło w pokoju zgaszę

jest ciszą w moich myślach głuchą i tępą

moje dłonie obejmują coś

co nie jest nawet zimne czy senne

nic jest wszędzie

nawet wtedy 

kiedy w długotrwałym bezruchu drętwieje ciało

jest też wtedy

gdy stary miś spadnie na podłogę

nic często 

potężnieje

i wszystko staje się nierealne

nic

siedzi w moim życiu jakby się zadomowiło 

bawi się mną całą

 

nic musi odejść

kiedy czasem płaczę

lub kiedy

ciepłym wzrokiem szukasz moich oczu

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia