Zimowe wspomnienia



W jasny poranek, skrzący gwiazdeczkami mrozu,
Niespodziewanie zaplątał się jakiś chochlik.
Pomieszał daty. Myśli, słowa zaczarował.
Zakradły się wspomnienia do mej codzienności.

Na szybach mróz tworzy artystyczne kolaże,
Bajkową, śnieżnobiałą zimę zapowiada.
Jestem myślami wśród innej zimy, jej zdarzeń.
To, co miłe, upojne - w pamięć nam zapada.

I na długie lata - jakieś szczęście zimowe,
Ze lśniącym śniegiem, radosnymi uśmiechami,
Jakby mróz pędzlem na szybie to namalował,
Choć wiele zim minęło - zawsze pamiętamy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Sen wieczny

Nocą....

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Mój świat