Nocne refleksje na temat budzika

  Budzik nie wpisuje się w milczenie nocy,

Na obraz i usługi czasu biec musi,


Tyka doskonale rytmicznie i równo,

Nie uchybi chwili nawet na sekundę,


Jest jak ten żołnierz na swoim posterunku,

Lecz noc nie cierpi rytmicznego dźwięku,


Tykanie zakłóca aurę marzeń i snu,

Do nocnej miłości - mocno nijak się ma.


Budzik tyka, jakby chciał być ważny,

Ale nocą nikt nie patrzy na zegarki,


Może jedynie cierpiący na bezsenność,

Odliczają z ziewaniem myśli w noc ciemną,


A tykanie im przeszkadza w środku nocy,

Marzą, aby zegar wylądował w koszu,


Ale jak wyrzucić coś, co komfort daje 

I przy liczeniu baranów się przydaje?




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Nie jestem już...

Książka - "Tajemnice życia"

Fortuna