To nie eklipsa


to nie eklipsa
to Bóg Ojciec zasłonił swoje oczy
widząc nadludzką mękę jedynego syna
zbyt mocno bolało ojcowskie serce
aż w ciemnościach dał się słyszeć głos
Eloi Eloi lema sabachthani
..........i wykonało się

to nie trzęsienie ziemi
to Bóg Ojciec spojrzał na ziemię i
zadrżał z bólu
stworzyłem człowieka na obraz
i podobieństwo swoje
a tu ani mojego obrazu
ani podobieństwa




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia