Przeznaczenie
zamknęłam się w kropce
i mała jestem jak kropka
lecz w istocie nie znam nikogo
idealnie szczęśliwego
idealnie spełnionego
łez od życia nie muszę odsączać
choć często robię minę „dlaczego?”
jak małe dziecko
siedzę pod stołem
i za róg obrusa czasu szarpię
za drugi róg przeznaczenia ciągnę
i w końcu coś tam spadło
wszystko co imię ma
na moją głowę biedną