Dotyk dłoni
Troski otoczyły
cieniami
I kraczą nad głową
jak wrony,
Kartki minut, godzin wertuję
Bezradnie - w ten czas zachmurzony.
Życie ludzkie nie ma zwyczaju,
Co dnia rozdawać snów spełnionych.
Na żyrandolu, pod sufitem -
Pełno spraw niedokończonych.
Głęboki oddech - jeden, drugi
I muśnięcie dłoni, twój dotyk.
Może bliskość ten świat rozjaśni,
Oddali bezradność i smutek.
Komentarze
Prześlij komentarz