Modlitwa o ciche życie (1. Sonety o ciszy)
Spokój ducha, nie podniebne obłoki,
Nie gwiezdny pył, nie sławy migotanie,
Nie sny, zwidy, poetyckie majaki.
I noc niech będzie zawsze tylko w nocy,
W dzień proste ścieżki, a nie - wielkie szlaki,
Drogę pewną, którą zobaczą oczy,
Po młodej trawie, bez kurzu - i prostą!
Niech przyszłość mnie ramionami otoczy!
Ludzi wokoło ze łzami radości,
Co dzień chleba naszego powszedniego,
Spełnienia sensu cichej codzienności.
Och, ten blask, ten czar życia światowego!
Lecz to cisza - ukoi zmęczonego!
Komentarze
Prześlij komentarz