Wrzesień
Za
chmur szarym smutkiem - skryło się słońce,
Wrześniowy dzień zapłakał drobnym deszczem,
Łzy deszczu w parasol tłuką rytmicznie,
Twój uśmiech cały mokry, lśni słonecznie.
Mych obcasów rytmiczny stukot słyszę,
Twoje kroki wystukują inny takt,
A z nieba płynie deszczowa muzyka,
Ciepły wiatr do walca
zaczyna nam grać.
Pośród kałuż ktoś
zaczyna stepować,
Wrześniowe liście barwną paletą: rdzą,
Pąsem, żółcią - tworzą salę balową,
Dęby, buki, brzozy - z wiatrem tańczyć chcą.
Tańczą: barwne parasolki, drzew liście
I kolory płaszczy przeciwdeszczowych,
Wrzesień pełen urody, ciepły jeszcze,
Słońce zza szarości
wychyliło głowę.
Komentarze
Prześlij komentarz