Ślepa miłość

 


Letnia miłość po świecie krąży,

Nęci uśmiechem truskawkowym,

Wonią owoców pieści zmysły,

Afektem wypełnia mu głowę.


Czci „Truskaweczkę” całym sobą,

Rozmarzony patrzy jej w oczy

Płomienne - jakże truskawkowe,

Zapach truskawki sny mu złoci.


Lecz miłość bywa i z oszustwem,

Wcale nie letnim, owocowym:

Ona odświeża swoje włosy

Suchym szamponem truskawkowym.



Wierszyk napisałam wczesnym latem i już nie pamiętam dlaczego, ale  od razu nie trafił na bloga. 

Temat aktualny o każdej porze roku, zwłaszcza że i truskawki o każdej porze roku kupić można. 

Nie wspomnę o suchym szamponie truskawkowym.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia