W nowym miejscu...

 

W nowym miejscu jak pająk domowy -

Nici porozumienia rozciągam.

Uśmiechem badam terytorium

I w treść cudzych zdań bacznie spoglądam.

Nieraz wabię pawimi piórami

Lub oblicze prezentuję skromne,

Albo posrebrzam ten świat słowami.

A przywary? Zawsze niewidoczne!

A potem życie korektę robi,

Otoczenie




potrzeby dyktuje.

Świat to gęstwina pomocnych dłoni.

Podam dłoń, tak mnie zaakceptują!

Fraszka:

Żyć jak ludzie

Codzienny ludzki savoir-vivre,

Po ludzku umieć z ludźmi żyć. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia