Boski plan
boję się
jutro to taka wielka dziura
luka w umyśle którą zapełniam
nierzeczywistymi wizjami
modliłam się tyle razy
może za mało może za cicho
i chyba bezmyślnie
bo nie zostałam wysłuchana
moje ego uwięzło pomiędzy natrętnymi myślami
a myśli szukają ścieżek
Boskiego wiatru
podmuchu między sennym porankiem
a nocną ciszą
zmęczone ciało siedzi w parze z
wielką traumą
modlę się nadal choć nie rozumiem
Boskiego planu
czy Pan Bóg go ma czy zapomniał o
mnie
nie boję się zasnąć boję się
obudzić
boję się starości
Komentarze
Prześlij komentarz