Wiara w cuda





Sen mój – durny i podniebny

Osiadł na głębinach myśli.

Czy są na tym świecie cuda,

Czy tylko mogą się przyśnić? –

 

Świat ze światów kolorowych –

Wirujące baloniki,

Pękate szczęścia osnową,

Płynące w dźwiękach muzyki.

 

Mówią - w życiu cudów nie ma!

Nie ma lub są za plecami,

Czy poza zasięgiem ego

I za zamkniętymi drzwiami.

 

Wiara w losu trafy trzyma

Mnie jednak w formie codziennie –

Jeden pękaty balonik

Chcę – pełen dobra i szczęścia.

 

Musi zaistnieć ziemski czas,

Który zaprosi na scenę,

Gdzie rolę życia będę grać

I balon z cudami będzie!


***

Cud - cudowny -

Nieodzowny.

Cud nad cuda -

Niech się uda!

Żeby cuda

Czynić dobrze,

Działać trzeba,

Jakby z nieba!

I próbuję.

I czaruję:

Cudu nie ma -

Wbrew potrzebie.

Cud jest cudem,

Czy cud złudą?


W cudzie cenię -

Nieistnienie.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia