Fenomen
<O miłości napisano prawie wszystko i można swobodnie pisać dalej, bo w tym temacie - nikt nigdy nie popełnia wierszowanego, miłosnego plagiatu.>
On - taki codzienny i zwyczajny,
I ona - też codzienna, zwyczajna,
On - może wysoki, w czapce fajnej,
Ona - w sukience, chyba falbanki.
Oboje tacy - niezwykle zwykli
I w codzienność wtopieni po uszy,
Goniący plany życia i myśli.
Los, tak zwyczajnie,
On - zwykły gość jak milion innych
I ona - kobieta ze statystyk.
Los im zwykłe spotkanie wymyślił,
Lecz miłość - po wieczność! Niezwykła!
Fraszka:
Miłość