Niesłusznie skazana


to ona - ta zza krat
nie ma losu
nie ma miłości
nie ma pieniędzy
jej dzieci nie urodziły się i już nie urodzą
wnuków też nie będzie miała
nie ma znajomych
nie ma rodziny
pracy w zawodzie to jej chyba mieć nie wolno
nie ma szczęścia
nie ma nawet pecha
nie wolno jej nic
 żyć wolno
ale tylko trochę - żeby oddychanie było
spać - nie zawsze wolno
marzyć może i wolno - ale już nie umie
to ona - ta zza krat
patrzy zza tych krat na ludzi za oknem
palcem na niebie rysuje życie - którego nie ma
choć chciała pięknie przeżyć swój czas


co złego zrobiła - 
złego nic
po prostu oskarżono ją
a nikt nie uwierzył w jej prawdę

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia