Kobieca magia

 Łzy kobiety zawsze we mgle płyną.

To nie ona, to płacze jej życie!

Ukradkiem łzy fartuszkiem wyciera,

Zaraz z oczu skry radości sypie.

 

W delikatnych dłoniach dźwiga co dnia

Ciężar świata i malutkie troski.

Bo to natura jak u bogini,

Bo jest cała stworzona z miłości.

 

Zwiewna, krucha jak pyłek kwiatowy,

Nieraz w bezmiar nieba zapatrzona.



Jest ci muzą, oddechem i echem,

Zatoniesz jak we śnie w jej ramionach.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia