Kobieca magia
Łzy kobiety zawsze we mgle płyną.
To nie ona, to płacze jej życie!
Ukradkiem łzy fartuszkiem wyciera,
Zaraz z oczu skry radości sypie.
W delikatnych dłoniach dźwiga co dnia
Ciężar świata i malutkie troski.
Bo to natura jak u bogini,
Bo jest cała stworzona z miłości.
Zwiewna, krucha jak pyłek kwiatowy,
Nieraz w bezmiar nieba zapatrzona.
Jest ci muzą, oddechem i echem,
Zatoniesz jak we śnie w jej ramionach.