Czarny kot
Czarne koty rodzą się z czarnej natury,
Która ogarnia pospolitego człeka,
Choć kocia dusza czarna nie bywa raczej,
Lecz niewątpliwie zabobon roznieca pecha.
Każdy czarny kot z zielonymi oczyma,
Chętnie by sobie na lenistwie przebywał,
Lecz dzięki ludziom czarną magię zna przecież
I musi w jaźni ludzkiej fobię utrzymać.
Ja również pasjami czarnym kotem bywam,
Moc sprawczą tworzy cudzy lęk zabobonny,
Z butą ludzkie szlaki bezczelnie przecinam,
Niechaj ludzie schodzą mi z drogi zwyczajnie!
Jak zarazę roznoszę ludzkiego pecha
Lub raczej skuteczną, myślową zarazę,
Bowiem nic tak ludzi w lęk nie przyobleka,
Jak bojaźń przed czymś wyimaginowanym.
Komentarze
Prześlij komentarz