Jesienna niedziela
Klon pod moim oknem się zaczerwienił,
Płomienną burzą faluje na wietrze.
Słońca złoty pył w powietrzu się mieni.
To jesień czaruje....Chcę pisać wiersze.
Tuż obok domu spacerują ludzie.
Niedzielni jak ta dzisiejsza niedziela.
Może szczęśliwi, a może w ułudzie -
Chcą zło pokrętne od siebie oddzielić.
A rozbuchana ciepełkiem jesienność
Maluje w myślach relaksu obrazy.
Jesień ma swoisty powab na pewno,
Mocą czerwieni i żółci nas darzy.
Ludzie drepczą w złocistym słońca pyle,
Jakiż magiczny - ten spacer bez celu.
Nikomu powrót do domu niepilny,
To urok złotej, jesiennej niedzieli.
Jeśli ktoś lubi obserwować naturę, to jesień wbrew pozorom, jest bardzo bogatą porą roku.
Począwszy od zbiorów w sadzie i ogrodzie - soczystych owoców i warzyw, poprzez wrzosy, babie
lato i złotą polską jesień, a kończąc na wielokolorowych hałdach zeschłych liści, nagich konarach
drzew, deszczach i wiatrach, zauważymy, że jesienią naprawdę wiele się dzieje.
A jeśli do tego dołożymy grzyby w lesie, korale jarzębiny i klucze odlatujących na zimę ptaków, to
jeszcze nie mamy pełnego obrazu jesieni. Można napisać jeszcze o słońcu, które nisko przyświeca
nad ziemią, mżawkach, deszczu... i to też nie wszystko.
Zabraknie czasu i miejsca, żeby wyliczyć uroki jesieni.
Komentarze