Księżycowa kołysanka
Śniący mówią o szeptach księżyca,
O oczach, które luna zamyka -
Lunarną, zmysłową tajemnicą.
O darze snu, w którym real znika.
Śpiący mówią o księżyca pieśniach,
Którymi nocą do snu kołysze,
O niesłyszalnych dla ucha dźwiękach,
O sennej i zjawiskowej ciszy.
Księżycowa, srebrna peleryna
Otula przeciętą ziewaniem myśl.
I zmęczone powieki przymyka,
O pstrokatych widmach dnia każe śnić.
A gdy nużąca treść dnia doskwiera,
Luna poświatą prowadzi w kosmos,
Połykają twe łzy czarne dziury
I możesz wśród gwiazd spokojnie zasnąć.