Życie wśród przyrody
Intryga
Intrygę uknuł zegarek stary,
Żeby zatrzymać wszystkie zegary.
Czas świata - w jednym czasie ustanie,
Przenigdy nie będzie przemijania.
Lecz słońce z zegarami nie współgra,
Wie - kiedy południe, kiedy północ.
Wschodzi i zachodzi - tak jak niegdyś,
Stare zegary w niepamięć poszły.
Życie wśród przyrody
Słowa nie toną w próżni
I gdzie ludzi kilkoro,
Nierzadko się poróżnią,
Rozstają pośród sporów.
Potem cenią samotność,
Życie w zgodzie z przyrodą -
W szumie wiatru czuć dobroć:
Świeży powiew bez plotek.
Deszczyk płacze szczerymi
Łzami, nie czuje żalu,
Kapie sobie kroplami,
Gniewu nie ma w zwyczaju.
Na niebie gwiazdy wiszą,
Błyszczą konstelacjami,
Skromne wszystkie, nie chodzą
Z zadartymi nosami.
Słońce nadaje życiu
I śmierci bieg - codziennie,
Nie robi nic w ukryciu!
Świeci ciepłem promiennie.
A księżyc sprawiedliwie
Lśni na półkule obie,
Świeci sobie uczciwie -
Nawet, gdy widzisz rogal.
Komentarze
Prześlij komentarz