Kolory nocy
Noc warstwy mroku na niebie rozkłada,
Nieoświetlony róż - u styku z ziemią,
Potem gładki granat w ciemność zapada,
A jeszcze wyżej ulotne sny drzemią.
Wiersze znikają w przepastnych ciemnościach,
Pod warstwą fioletu na horyzoncie,
Słowa giną w nocnej nieskończoności,
Strofa zaczyna się, a się nie kończy.
Nocna miłość zwykle słów nie rozdaje,
Ciemność rozbudza ludzkie namiętności,
Skrzydłami żądzy oplata postacie.
Dzień zmieni myśl w poetyckie czułości.
Patrzę na niebo pomalowane czarem
Kobaltowych i szalonych ciemności.
Noc - w namiętne noce rozdaje dary,
By miłość w poezji mogła zagościć.
Komentarze
Prześlij komentarz