Rzecz o nadziei

 Nadzieja tkana siateczką niby pajęczą,

Ulotną siłą ludzkiej wiary w zaistnienie -

Zakwita, utkana nieśmiałym echem serca

Z człowieczego - jeszcze zlęknionego



marzenia.

 

Nadzieja – to muzyką duszy malowana

Gama, dźwięki wiecznego ludzkiego tworzenia,

To tytan w jestestwie - walczący z obawami

I zasklepione rany złego doświadczenia,

 

To puchaty obłoczek autorskiej euforii

Zrodzonej z wizji duchowego uniesienia

Albo myśli rozważne i temperamentne,

Które na kartce zapiszę wierszem spełnienia.

 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia