Niewysłane listy
Piszę do ciebie list za listem,
A potem palę je w wyobraźni.
Właściwie: klikam na ikonkę
W laptopie – nadzwyczaj uparcie.
List, którego nie wyślę nigdy,
Tenże list – na który odpowiedź
Nigdy nie przyjdzie – w niebycie tkwi.
Kursorem kasuję myśl w głowie.
To, o czym – z trudem nie napiszę,
Jest tym, czego ty nie przeczytasz.
W białej kopercie go nie wyślę.
Jeśli poślę pustą, to z ciszą.
I w załączniku nie dołączę
Selfie z boską drobiną szczęścia;
Nie nadam tradycyjną pocztą
Słów milczenia – pustej koperty.
Ego pragnie uparcie mówić,
Ale treść nie mieści się w słowach.
I klikam, piszę i kasuję,
Czekam… Nie czekam na odpowiedź!