Koniec lata

 



Lato na brzegu jeziora przysiada

I wielobarwne włosy rozczesuje,

Pod chłodną wodą znikły nimfy wodne,

Niepokorny wiatr pośród trzcin wiruje.


Ludzie tulą niespełnione marzenia,

Jakby chcieli je


na przyszłość zatrzymać!

Czerwone słońce wpadło do jeziora,

Ściemnia się szybko - lato już przemija.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia