Posty

W moim świecie

Obraz
  Zabieram cię teraz do mego świata, Tu są same tajemne zakamarki: Ukryte plany i ukryte daty, Relacje coś warte i nic niewarte. W tym świecie nic nie zgadza się z zegarem, Ani oczywistymi prognozami. Niezależność od ludzi bywa darem, Biję się w życiu - nie tylko z myślami. Tak trudno zdobywać zwycięskie palmy - To, co tak łatwo zdobyć w wyobraźni! Boli ta chimera losu uparta, A diabliki, chochliki - w głowie tańczą! Nie tak i nie teraz, i bez polotu, Życie pisane bezradności kreską, Bez przestrzeni i z bukietem.. kłopotów! Figiel ludzki? Czy losu humoreska?   W końcu - na kamieniach kwiaty wyrosną! ZMIENIĘ kamienną strukturę kamieni: Ludzkie słowa zalśnią ludzką miękkością I miękkie się staną ludzkie spojrzenia.

Słówko o mnie

Obraz
  Kiedy pędzi po mojej głowie tabun koni I czaszkę rozsadza świdrująca niepewność, Niepewne dni zakotwiczają w mgielnej toni - Nie chcę wtedy nucić pieśni - zwanej udręką.   Odrzucam siebie, tę beznadziejnie przegraną, Przezroczystą, jakby sukienki z duszy zdarli; Znam też Beatę - tę z tyłu myśli schowaną, Niech wyjdzie z pomroki i o siebie zawalczy!   Jeżeli nawet nie stanę się arcymistrzem, To skuszę się, aby zerwać jabłko spełnienia; Czytać - w zamkniętej na głucho - fortuny książce. Silna natura zawsze znajdzie sens istnienia.

Słonecznie

Obraz
  Słoneczny medalion na niebie Rozpięty nad modrą kopułą, Farbuje miodowym złoceniem W szarzyźnie skąpaną naturę.  Moja postać sponiewierana Przyziemnością słownych krawędzi, Związana szarym bytowaniem - Daje się pozłocie zachęcić:  Myśli są formą doskonałą Zapisywania słów natury, Panoszy się słoneczny promień  I kładkę z ekstazy buduje.  Po tej kładce do nieba wchodzę, Słoneczny medalion wiruje, Znika gdzieś szarość mej osoby - Myśl niesie mnie w górę, nad chmury. Fraszka: Władza absolutna Słońce obejmuje dziewczynę ramieniem gorącym, Mi wszystko wolno! Jestem  przecież wszechmocne słońce!

Planeta szczęścia

Obraz
  Zakręcony afekt piruety kręci, Na turkusowym niebie kwitną turkusy. Turkusowe słowa na planecie szczęścia - W subtelny powab stroją samotne dusze.   Klucze wiolinowe na pięciolinii Pieśniami nieba kolorują marzenia. Zagubione serca kantylena łączy: Czy to wielka miłość, czy zauroczenie?  

W czterech ścianach

Obraz
  < W czterech ścianach też można być kowalem swojego losu.> W przyciemnionym pokoju siedzi człowiek, Któremu coś przepadło, coś zabrali. Skamieniał z żałości jak grecki posąg, Tępo zapatrzony w matową ścianę.   Nikt nie wie naprawdę, co mu zabrali: Może miłość, a może powodzenie? Pewnie nie duszę - ta z dymem się pali I drży w zabiedzonym ludzkim kamieniu.   Też nie wiem, co zabrali człekowi? Może tylko - te jego ja - uparte, Tę dumną siłę, którą tworzył w głowie. Gra teraz epizod w ludzkim teatrze!   Marzenia na cztery spusty zamknięte, W czterech ścianach pokoju - zaciemnionych; Smutny to ludzki obrazek codzienny: Niejeden gość cierpi osamotniony.   Retoryczne może - pytanie zadam, Bo w wierszu o wszystko pytać wypada: Czy człowieka rozpali moc przetrwania? Czy może czas traumy powygładza?

Fortuna

Obraz
  Za upaćkanym oknem widok się nie zmienia, Drzewa kołyszą się - czasem bardziej, czasem mniej. Czas jakby cofnął się do początku tworzenia; Jakby się w miejscu zatrzymał, a nie kończył dzień. Życie składa się z przelotnych minut uśmiechu, Miejsc - co dnia innych lub arcynudnych - tych samych,  Z łańcuchów słów, które wiatr porozrzucał echem I rozmów, które dawno spełnieniem wybrzmiały. Przeszłość ulatnia się jak kamfora: scenkami, Jednakże nie chcę nasycić jutra dniem przeszłym. Los zakryty - w nieznajomości doskonały; Może doświadczę przymiotów bogini szczęścia?

Kroczę po graficie nieba..

Obraz
  W grafitowych nocy odcieniach Zanurzam zmęczoną osobę. Nocne myśli drzemką natchnione, Płyną łodzią snów księżycowych.   Marzenia wzrastają kwiatami, Niczym jednej nocy królowa. Myśl wybucha czaru pąkami, Nocne kwiaty zamieniam w słowa.   W księżycowy woal odziana, Przenikam w noc, jej tajemnice: W balet gwiazd praną przetykany, Też pląsam na srebrnej mgławicy.   I po graficie nieba kroczę,   W szacie snu, w świat imaginacji. Kwitną królowe jednej nocy - Sny księżycowe w mojej jaźni.