Posty

Szuflada

Obraz
Mam w biurku szufladę pełną snów, Po brzegi - z zapomnianym szczęściem, Kilka zasuszonych kwiatów - słów Od chłopca. Lubiliśmy tańczyć. Leżą też adresy przyjaciół - Na zwykłej kartce zapisane, Wyblakłe zdjęcia, kalendarze I myśli - przed światem skrywane. A na dnie - błękitne obłoki, Z których na ziemię nie spadałam, Wymieniałam chmury na nowe, Inne sny młodość podsuwała. Są też ciężkie klucze do szczęścia, Zamek do nich - wciąż trzeba znaleźć. To wszystko już było, to przeszłość, Nie wróci nigdy - myślę z żalem. Fraszka: Szuflandia Każdy ma w życiu swoje osobiste szuflady. Nie szufladkuję wspomnień, lecz - ku pamięci w szufladzie układam.

Kapliczki podlaskie

Obraz
Na ziemi podlaskiej małe kapliczki Przydrożne - widać na każdym wsi brzegu.  W brzozy, topole, leszczyny wtopione, Znaczą miejsca, gdzie zaufali Bogu. A jeśli ktoś ze wsi ten świat opuszcza - Piechotą żałobnicy pod krzyż idą, Bo to co ziemskie, jest przecież i Boskie, Przez krzyż do Boga wszystkie drogi wiodą. Stoją krzyże z pociemniałego drewna, Ze starości pochylonym ramieniem. Murowane Matki Boskiej figurki, Zdobne we wstążki, świeżych kwiatów wieniec. Kapliczki pociskami poranione, Nie wiadomo już - w czasach której wojny, Ponad jasnym złotem zbóż widniejące. Może tu poległ zapomniany żołnierz? Krzyże przy drogach i między polami, Bo też śmierć z różnych miejsc zbierała żniwo, Płyną wciąż modlitwy z podlaskiej ziemi, Z pól, zagród - słyszy je Polski Królowa.   Komentarze ZDJĘCIA Z PODLASIA Podlasie z charakterystycznymi kapliczkami. Kapliczki spełniały funkcję religijną i kultową. I to nie tylko w tych wsiach, gdzie nie było kościołów. Przy kapliczkach gromadzono się ...

Słoneczny dzień

Obraz
Słońce ciepłem delikatnie policzki głaszcze, Błyszczącymi smugami omiata mą postać, A promienie - jak złote schody i poręcze, Do szczęśliwości podniebnej pragnę się dostać. I czasem utkanym z jasności się cieszyć, Myśli pomalować barwą słoneczno-złotą, Zebrać w kieszenie wszystkie świata uśmiechy, Pośród zwyczajności dnia płynąć na obłoku. I tak zamyślona, z zamkniętymi oczyma, Ogrzewam twarz ciepłymi muśnięciami słońca. Może wizje nierealne, lecz marzyć trzeba! Rzeka - wciąż płynąc, też odbija słońca obraz. Fraszka: Proporcje losu Ludzkie spełnienie jest złociste jak słońce, Lecz los wydziela - promień musi wystarczyć.

Pech

Obraz
pech był synem podstępu włosy splecione w warkocz próbowały bronić się w powietrzu zapach emalii bo właśnie malowała paznokcie kurz z podłogi i kurz walki stopiły się w jedno łzy osiadły na rzęsach ale opatrzność otoczyła ją światłem fatum nie wypełniło się i właściwe nic się nie stało tylko teraz ma garb kuli się na dźwięk kroków za plecami przybył jej nowy sen  śni co noc sen jest krzykiem  że ma pecha *** fatum i pech idą w parze pożywią się na cudzej biedzie kuglarze Komentarze *** fatum i pech idą w parze pożywią się na cudzej biedzie kuglarze

Modlitwa o ciche życie (1.Sonety o ciszy)

Obraz
Nie mleczną drogę daj mi w losie Panie, Spokój ducha, nie podniebne obłoki, Nie gwiezdny pył, nie sławy migotanie, Nie sny, zwidy, poetyckie majaki. I noc niech będzie zawsze tylko w nocy, W dzień proste ścieżki, a nie - wielkie szlaki, Drogę pewną, którą zobaczą oczy, Po młodej trawie, bez kurzu - i prostą! Niech przyszłość mnie ramionami otoczy! Ludzi wokoło ze łzami radości, Co dzień chleba naszego powszedniego, Spełnienia sensu cichej codzienności. Och, ten blask, ten czar życia światowego! Lecz to cisza - ukoi zmęczonego! " Cisza w życiu", "Modlitwa o ciche życie" i "Cisza wigilijna" , to trzy sonety napisane przeze mnie,  tak jak widać w tytułach - o ciszy. Każdy, kto pisze wiersze, na pewno próbuje swoich sił - pisząc sonety. Sonety, czy to włoskie, czy angielskie, czy francuskie mają ustaloną budowę i układ rymów.  Moje sonety, to sonety typu angielskiego. Takie jak u Jana Kasprowicza, ale już odmienne od sonetów Adama Mickiewicza.  Akurat typ sone...

O dobieraniu przyjaciół

Obraz
Miłośniczka zwierząt do Zoo się wybrała: Tu małpy, tygrysy, tam wilki, kozy, słonie, Egzotycznych braci mniejszych gromada cała. Mają dzisiaj okazję ponarzekać do niej. Wybieg - to nie polana, sawanna. Za krótki! Karma nie zawsze ptaszkom, zwierzętom smakuje! Całej fauny: radości, miłości, smutki. Samce bez pary - dotkliwie samotność czują. Fanka zwierząt na ostatek lwa odwiedziła. - Lwie, królu zwierząt, czy czegoś ci brakuje? - - Wszystko dobrze, choć kratami mnie odgrodzili! Nawet nie wiesz - rzekł lew - jak wspaniale smakujesz! Symbioza Lew zaproponował kozie: "Kozo! Żyjmy w symbiozie. Ja ci kozo gwarantuję, Mej wrogości nie odczujesz. Połknę cię wraz z kopytami. W ten sposób - się dogadamy!"

Droga do arkadii

Obraz
Jestem potargana, poskręcana wiatrem Jak sosna wśród piasku na nadmorskiej wydmie. W losie dostałam pakiet snów, iluzji - Za widnokrąg niosą mnie tęsknotą myśli. A to życie rzuca mną jak nędznym prochem, Obijam duszę: to o ściany, to o drzwi, Złośliwy los - z góry patrzy, słów mych słucha, Pokrętnie podsuwa sny, a zabiera dni. Nie urodziłam się pośród rodu dębów I nieba, jak one, nie mogę dosięgnąć. Jestem wciąż niską, skarłowaciałą sosną, Niech przynajmniej wiatr wokół mnie wieje śpiewnie. I niechaj ten wiatr parasolkę przywieje, Barwną, jasną, z kolorów świata złożoną, Niech mnie ten parasol w błękit chmur uniesie, Do krainy arkadii pójdę drogą. Prawda o arkadii Z  mozołem szukamy do arkadii drogi, Męczymy się - znaleźć jej nie mogąc I w ogóle nie zauważamy, Że od czasu do czasu w arkadii bywamy, Że to okruchy - tyle szczęścia i aż tyle, Gdyż czas arkadyjski trwa chwilę.