Preludium deszczowe
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1I067mlpFTFPUsqoTYEMzPjG_Beuu5gA2Q0NYERuoekFQcVYNmWcsUS-3GdA2u4UIU76gCw6w1_MRIWLPLvT2NNnHBOPBhpoz6iMhMpTKMKN-Zdl75B-8G0jW2vd7cwxhyclIGQRrjdY7WKdX3zKNbaJQofkoCLAuJSkNQq73A6Bixv0yN2_hd-SIQVw/s1600/9d7c1e79ea840ba94116b65a7c2151b2.jpg)
Deszczowe nuty z szarych chmurek kapią. Tak, jakby w chmurach grały fortepiany. A deszczyk rytmicznie plumka na dachach, Przezroczysto-srebrny, zaczarowany. Klucze z nutami na pięciolinii Chmur tańczą. Kto mówi, że deszcz to smutek? Niebo nie szlocha, niebo śpiewa przecież, Natura stroi muzyczny instrument. Deszczowe łezki - tęskne miraże - Tworzą i budzą uśpione marzenia. A deszcz jest odwieczną muzyką świata - Posłuchajcie preludium Chopina.