Posty

Obojętność

Obraz
 Obojętne myśli w głowie, Mój czas przezroczysto płynie, Obojętność jest pasywna, Lecz w nijakości nie ginie.  Jest i nie jest, lub nie znika! Obojętnością nie wzruszy I nie zatrzęsie się ziemia, Niczym nie dotknie mej duszy. Obojętność - obojętna  W swojej ułomnej naturze, Czasami każe unosić  Zadziwione brwi do góry. Pośród obojętnych ludzi Inaczej życie upływa. Głośne - mnie nic nie obchodzi - W tłumie obojętnym słychać.  I brakuje mocy wiatru, Co gałęzie nijakości  Łamie. Braknie pąsu kwiatów, Zrodzonych z wielkiej miłości. Nie chcę mieć gwiazdy na niebie, Nie wiem - gdzie szczęśliwej szukać? Bezmyślnie patrzę na ciebie, Ziewa obojętna dusza. 

Niepewność

Obraz
 Czy dam ci serca okruszek, Czy rzucę do stóp świat cały - To zawsze będzie za dużo I zawsze będzie zbyt mało. Czy moją duszę ci oddam, Czy song o duszy zanucę - Nie wygram i też nie przegram, Jednako na szali uczuć! A jeśli obdarzę złotem Milczenia, to nie słów były Banały. To myśl z łoskotem! Lecz cisza treść przemilczała! Nie wiem, czy dając ci niebo, Daję go dużo, czy mało? Czy dawać czuję potrzebę, Czy niebo nie będzie łkało? Uśmiech oczu - szczery całkiem? Czy z kropelką tajemnicy? Muszę baczyć nieustannie, By wzrokiem słów nie zakrzyczeć! Sens istnienia - w metaforach? Czy też w prostych jasnych słowach? Czy - pół na pół - to pozory? A te pół - daje połowę? W zakamarkach moich myśli  Poruszam się mniej ostrożnie, Miłość zaczyna się w zmysłach, Lecz tu się nigdy nie kończy! Tu wiatr niepewności nie dmie! Gdy winny - liście z drzew strąca. Tu mogę prozą i wierszem, Wyznawać miłość - bez końca.

Nisza

Obraz
jest tyle miejsc do których nie pasuję nie jestem zielonym liściem  na letnim drzewie nie bywam na wyspach szczęśliwych i nawet nie wiem gdzie to miejsce szczęśliwe jest   ptakiem tnącym bezmiar przestworzy staję się jedynie we śnie jest tyle miejsc do których nie pasuję w piekle bezsprzecznie nie poradzę sobie a błękit nieba zbyt wysoko nie mogę spadać z chmur deszczem nie mam nawet  tylu łez ale pasuję do moich iluzji które rozumiemy tylko ja i mój czas pasuję do osobistych słów i obrazów  w zakamarkach  moich myśli i do wiersza który napiszę w wierszu opowiem to czego nie umiem powiedzieć wykrzyczeć przemilczeć  zapomnieć zapamiętać i pasuję do... odrobiny beztroski w mojej... osobistej niszy *** Osobisty azyl jest konieczny, Po to, żeby człowiek nie był aspołeczny.

Zakończenie

Obraz
 Zanim umilknie zegar w piersiach, Beztroskiej fabuły poszukam - I tego, co ludzie zwą poezją, Rozmyślań spisanych przez duszę. Zbiorę istnienia mankamenty I na kartkach notki - do wierszy, Przypomnę jasny sen ostatni, I tę, sprzed chwili, nutkę szczęścia. Złożę nieposkładane życie W całość. Lub nie będę nic składać! Wiersz lekką iluzją być musi, Namiastki nadziei rozdawać. Zamiast łez - wstawię krople deszczu. Uśmiech? Mój odpowiedni będzie! A w ostatnim wersie umieszczę Myśl, ze czekam na uśmiech szczęścia. Fraszka: Epilog być musi Pustostan w głowie? Przynajmniej do pustki napiszę posłowie.

Słońca

Obraz
  Poranne słońce budzi przez szybę. Myślę, że śnię o szczęśliwym bycie, Ale pobudka nieprosta bywa: Sen snem - wizją straconego życia. Moje własne słońce dawno zaszło, Zanim słońca w garście nazbierałam, Nie zamienię się w spełnioną przeszłość, By jakieś słońce trochę mnie grzało. Poranne słońce przez szybę się wdziera I darzy złotem ludzi wokoło. Lecz nic nie znaczy słońce przy zerach, Choć na niebie przyświeca wesoło. Słoneczność zawsze urocza bywa, Ty słońce nigdy nie zgaśniesz przecież! Ja też jestem słońcem, ale gasnę. Trudno być słońcem we własnym życiu. Też jestem słońcem i świecić muszę: I sobie, dla siebie i wokoło, Słońce! Skąd mam wziąć słoneczną duszę, Jak ty - zatoczyć słoneczne koło? *** Kopernik - wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię, Ja - jak coś mi trzeba - poruszę Niebo i Ziemię.

W Dniu Matki do Matki Bożej

Obraz
 przytul mnie Matko Boża  gdyż mojej ziemskiej matki brak przytul i oddal ziemską ciemność i pobłogosław życiowy czas Matko matek i Matko dzieci widoczna tylko na obrazach namalowanych ludzką ręką wierzę że jesteś ze mną razem Dzień Matki to matek święto tych ziemskich które rodziły dzieci Matko Boża też matką jesteś istot ziemskich i Boga-człowieka przytul mnie Matko Boża gdyż moja mama teraz u Twych stóp przytul daj siłę życia siłę zdrowia o Boże łaski wraz ze mną się módl Chrześcijanie mają oprócz mamy ziemskiej - jeszcze jedną matkę i najwspanialszą. Modlą się do niej i matki, i ojcowie i dzieci. I modliły się matki naszych matek i ich ojcowie, dziadkowie, cała ludność chrześcijańska od wielu pokoleń. A Matka Boża przychodzi z pomocą, wstawia się za nami u Boga.  Dzień Matki to również święto Matki Boskiej.

Życie zielone

Obraz
 jakie to życie zielone z zapachu trawy i listków utkane zielone na ziemi i drzewach a zieleń soczysto-zielona  słońce zaś żółto-czerwone zachodzi wielką plamą na niebie  a oddech w zielonym życiu świeży i wonny  taki uspokojony  miłość w zielonym życiu niechaj nie będzie zielona może być taka jak słońce złota cieplutka i przytulna pewna jak pewność istnienia słońca miłość ma być  po wsze czasy czas życia czas kiedykolwiek i czas kiedy człowiek  staje się wspomnieniem niech ta miłość nie rani  nigdy gdyż słońce nie rani słońce tworzy i daje ludziom  w darze to życie zielone *** Na szczęście Bóg jest Bogiem i z tejże racji ma boski i doskonały gust.  Wyobraźcie sobie  wiosenną, wschodzącą roślinność w ostrym czerwonym kolorze, coś na  kształt płachty na byka. Czerwony kolor niesamowicie drażniłby nasze zmysły. Albo granat  traw  i liści. Jak do tej pory - całkowicie wystarcza nam granat nieba. Żaden perfumowany  z...