Nocne myśli






Myśl nocna poi się światłem księżyca

Lub karmi się cieniami błądzących mar.

W srebrzystym pyle lunarnym zakwita;

Myśli nocne prostują drogi do gwiazd.

W sennej ciszy liczę szczeble do nieba.

W odrealnionym, przyczernionym świecie

Łatwiej dotykać tafli przeznaczenia,

Kontury świata oplata milczenie.

A noc sny rozsiewa lub mija bez snów,

Stoję w kolejce po bożą zachętę,

Aby za dnia rozkwitać fantazją słów,

Nie utknąć w ludzkim przedsionku po szczęście.

Jeśli i wena rozsypie gwiazdami

Poetyckie miraże w lunarny nów –

Słowa – ćmy nocy staną się wierszami,

Noc oświetli drożyny do dziennych dróg. 


ZACHWYCIŁO MNIE ZDJĘCIE Z PINTERESTA - I NAPISAŁAM TEN WIERSZ

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Sen wieczny

Nocą....

Nie jestem już...

Książka - "Tajemnice życia"

Azyl