Rozważania o szczęściu
Nie używam w wierszach słówka: „szczęście”,
Bo nie wiem, czy znam jego słodki smak.
Czy to stan, który kiedyś tam będzie?
Czy to minimum, które dzisiaj mam?
Tyle wahań i nadziei za mną,
Może przyszłość pokaże twarz szczęścia!
Nie wiem, czy wyszłam spoza pecha ram,
Czy to wyjście jeszcze kiedyś będzie?
Jaką światłością szczęście się mieni?
Czy kiedykolwiek w pełni przybędzie?
Moje wiersze proza życia karmi,
Którą oddycham co dnia - niezmiennie.
Fraszka o szczęściu:
Deklinacja
Słówko "szczęście" przez przypadki odmieniamy.
Faktycznie, przez przypadek - szczęście zdarza się czasami.
Komentarze
Prześlij komentarz