Słowa
Wpadamy do tego życia na moment,
Na lat ileś, na nieistotne chwile,
Przyklejamy się do rzeczy, snów, doznań,
Coś tam robimy, często - opieszale.
O czymś myślimy - wciąż o ważnych sprawach.
W końcu - toniemy w morzu apatii
I nie docieramy do wysp szczęśliwych,
Tylko nigdzie! Jest codziennie, zwyczajnie.
A czasem Pan Bóg pędzlem pomaluje
Twoje słowa - wznosimy się do góry.
Potężna siła ze słów emanuje!