Sytuacja bez wyjścia


 < Zdarzają się w życiu -




sytuacje bez wyjścia. Często jedyne wyjście podsuwa upływający czas.

Czas doskonale zaciera zdarzenia, ludzi, miejsca i okoliczności.>


W kole kolistym,

W nieskończoności -

Zmierzam do wyjścia

Z tej kolistości.


Końca nie widać,

Nie ma początku,

W zakolach życia

Nie ma porządku.


I zastój czuję,

Tak jakbym stała,

Koło wiruje

Dokoła ciała.


Czy chodzę w koło,

Czy po elipsie,

Nicość wokoło!

I tak cyklicznie.


Koło koliste,

Koliste myśli,

Wolność bezsilna.

Stąd nie ma wyjścia?


Zdarza się tak, że życie nam się zapętli  i chodzimy w tym życiu w koło, dokładnie - jak w błędnym 

kole albo stagnacja przytrzyma nas w jednym i tym samym momencie życia, czy zwyczajnej losowej 

pułapce.

Zanim znajdziemy jakieś wyjście mija nieraz dużo czasu, a wszelkie próby zmiany naszego położenia 

kończą się fiaskiem. 

W końcu jakieś zrządzenie losu pozwala nam pójść w życiu do przodu, ale w pamięci pozostaje ta

nasza bezsilność z tego pechowego czasu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia