Słoneczne myśli
W przerwach pomiędzy życiem udanym,
A życiem nieosobliwym – co dnia
Dumam – jak szukać w sobie zapału,
By nie marniały myśli przewodnie.
Nad chmurą rozterek wisi słońce,
Odwieczne i doskonałe w blasku,
I złocistym refleksem gorącym
Po zamyślonym obliczu tańczy.
Dusza staje się letnia i lekka,
Mimo iż do pieszczot nie przywykła.
Zrywam wprost z nieba promienie słońca,
By zacerować dziurawe myśli.
Słońce jak dobra wróżka przenika
W puste wersy życiowego wiersza,
Wymyśliłam, że lepiej już chyba
Żyć życiem zwyczajnym, lecz słonecznym.
DZIALA NA WYOBRAZNIE
OdpowiedzUsuńSłońce działa na każdą wyobraźnię , na moją też. Wiersze o słońcu "piszą się same".
OdpowiedzUsuńWiersze o sloncu moze "pisza sie same " .....ale milo sie je czyta.....!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń