Nocny - znajomy widok


perły i korale ciemności nocnej

które zwyczajnie nie dają spać

co noc ten sam widok z okna

znajomy od lat układ gwiazd

otwarty znany mi portal do nieba

jak ptak tnę ramionami ciemności

choć jestem – na ziemi mnie nie ma

 

o brzasku wracam do ciała – z nicości

perły i korale nocnego nieba

aż po świt roztańczona wena

kosmiczne kwiaty luna wysrebrza

dnieje –

wiersz o miłości przynoszę z nieba



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia