Mgiełka w lustrze - czyli horror romantyczny
Jej ziemski fragmencik duszy
Uwiecznił ziemskie istnienie.
Zatrzymał odblask miłości:
Zmysłowe uczuć płomienie.
Zanim odeszła na zawsze,
(Odejść wcale nie umiała),
Wtopiła się w ziemską miłość,
Skonało tylko jej ciało.
W zwierciadle mgła się unosi -
Stęskniony oddech miłości,
Jej wzrok szukający oczu,
Ich blask kochała w przeszłości.
Tak trudno rozstać się z życiem,
Które łączyło dwie dusze!
Nie umie przecież oddychać,
W zwierciadle pozostać musi!
Między światami rozdarta,
Nie idzie na drugą stronę.
(A wieczność jest idealna!)
Ziemski ON - należy do niej!
Najpierw zobaczyłam to zdjęcie na Pintereście. Wyobraziła mi się dama (mgiełka w lustrze), która
nie potrafi odejść w zaświaty. Prawdziwy horror, ale za to miłosny!
TAKA JEST PRAWDZIWA MILOSC.........!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKażda miłość jest wyjątkowa …
OdpowiedzUsuńOwszem....kazda milosc jest wyjatkowa i niepowtarzalna
OdpowiedzUsuńTo prawda
OdpowiedzUsuń