Niewiedza

 




Łóżko dryfuje po oceanie

Ciemności, pełnym bezsennych wizji.

Miękko po niebie namiastki płyną,

W mroku nocy wszystko jest niepewne.


Ciemnica nie zaprząta mych myśli,

Bezsenność rozbudziła ambicje.

Stukają po kątach senne duszki,

Z dziennych frustracji chłonę emocje.


Płyną miękko namiastki po niebie,

W bezkresach wszechświata iskrzą gwiazdy.

Nie spełniamy się, gubimy siebie!

Kosmos - niezmiennie nieosiągalny.


A ja marzę, by dostać się do gwiazd,

Wędrować po nocnym nieboskłonie.

Tylko nie wiem jak zaprząc Wielki Wóz

W rącze komety - niebiańskie konie?



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Sen wieczny

Nocą....

Nie jestem już...

Książka - "Tajemnice życia"

Azyl