Refleksje o miłości

 




Miłość od zarania - Ewy i Adama -

Pierwszego, gorącego zauroczenia,

Buduje świat w jego oczywistych ramach,

Rozdaje bilety ludzkiego istnienia.

I czy pod księżycowym niebem się zdarza,

Czy rodzi się w cieniu drzew, pachnących wiosną,

W przedłużenie gatunku parami wiąże,

W romantyczny lub bezdźwięczny śpiew miłosny.

I jakie owoce rodzi? Nieistotne!

Czy kończy się namiętnie, czy dziką złością?

Najpierw musi zakwitnąć światło miłości,

Żeby z żaru życia - przyszłość nam wyrosła!


Cuda

Zdarzają się cuda w miłości,

Nie zawsze - miłość z cudem stałości.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia