Jesienna niedziela

 




Klon pod moim oknem się zaczerwienił,

Płomienną burzą faluje na wietrze.

Słońca złoty pył w powietrzu się mieni.

To jesień czaruje....Chcę pisać wiersze.


Tuż obok domu spacerują ludzie.

Niedzielni jak ta dzisiejsza niedziela.

Może szczęśliwi, a może w ułudzie -

Chcą zło pokrętne od siebie oddzielić.


A rozbuchana ciepełkiem jesienność

Maluje w myślach relaksu obrazy.

Jesień ma swoisty powab na pewno,

Mocą czerwieni i żółci nas darzy.


Ludzie drepczą w złocistym słońca pyle,

Jakiż magiczny - ten spacer bez celu.

Nikomu powrót do domu niepilny,

To urok złotej, jesiennej niedzieli.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia