Wojna

 

Na wojnie śmierć - taka codziennie krwi głodna -

I z kosą, i z granatem, i z karabinem.

A niebo malowane czerwienią ognia,

Rzeka łez - krwistych kałuż 


nigdy nie zmyje.

 

Leżą stosy ciał i ciała pojedynczo:

Dziurawe od kul, pod gruzem, zagłodzone.

Śmierć z wojną - wśród armat - tango śmierci tańczy,

Nikt nie wie, jak ma dni ziemskie policzone!

 

Śmierć zbiera okrutną kolekcję - tłumy dusz,

Które bez ustanku wznoszą się do nieba.

Być może z ulgą, że odeszły w końcu stąd,

Nie przeraża bombą rozrywana ziemia.

 

Jest też strach, który żywym duszę wyżera,

Aż w końcu zaciemnia myśli ludzkiej duszy...

I bezsilna rozpacz, bo wojna zabiera

To wszystko, co kochasz, a co oddać musisz.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Sen wieczny

Nocą....

Nie jestem już...

Książka - "Tajemnice życia"

Azyl