Poczucie krzywdy

 




Poczucie krzywdy na brzegu duszy usiadło

I dławi, dusi w gardle, rozlewa się żalem.

Patrzy tylko z wyrzutem jak jakieś widziadło.

Ciało chce z tego miejsca pójść - i to jak najdalej.

 

Zalęgła się ziarnami krzywda w ludzkim ego,

Bo maska obojętności bólu nie niszczy!

W zmęczonym powietrzu wisi głośne „dlaczego?”,

W oczach duszy widać zdeformowane myśli.

 

Zraniona dusza zaśpiewać już nie potrafi,

Ma tylko siebie i swoje okaleczenia.

Może w przyszłości zapełni życie nutami,

Kiedy to wpław przepłynie rzekę zapomnienia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia