Midasowy dotyk

Dzień budzi ze snu szaradą nowości.
Słońce przytula barwą midasową
I rozespane myśli ciepłem głaska -
W krainie snów znikają senne słowa.


I złoto, złoto w porannym powietrzu!
Z promieni słonecznych dzień tka sekrety.
Suknię z lekkich powiewów wiatru wkładam,
Płynę przez pytania, by nowy dzień przeżyć. 
Dywan z zieleni natura układa -
Zielone myśli w rozmarzonej głowie
I słońca dotyk - jak dłoni Midasa.
 
Słońce dobry dzień zwiastuje, to powiem!  

I humor we fraszce:

W parze
Żona bardzo pragnie - 
Mieć midasową przypadłość.
Przenigdy nie tknie jedzenia,
Gdy męża na złoto wymieni.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia