O co chodzi z tymi pieniędzmi...

 < Pieniądze szczęścia nie dają...ale spróbuj nie płacić rachunków.>






Ktoś kiedyś wymyślił mądrą maksymę.

Cytuję: „Pieniądze szczęścia nie dają”.

- A kto tutaj mówi o szczęściu? - myślę -

Forsa jest po to, by poczuć smak raju!

 

I żeby było: stoliczku nakryj się!

I każdego dnia: Sezamie się otwórz!

Miłości za nie, nie kupię na pewno,

Bo to nie do tego służą pieniądze.

 

Miłość pojawia się sama zazwyczaj,

Rozum w końcu życia też nabywamy.

Z pieniędzmi - chodzi o to, żeby były,

Żeby szastać, wydawać je garściami.

 

I wcale nie zawsze musi być mądrze!

Ma być: srebrzyście, w złocie, na bogato!

Chcę spełniać liczne - zachcianki przedziwne,

Gnać z jednego na drugi koniec świata!

Komentarze

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia