Dwa życia
nie ukradłam jej tych wierszy
choć czuję się nieswojo
ona kiedyś miała moje ciało
żyła w nim zwyczajnie
była młoda
miała tyle marzeń
życie rozjaśnione wydarzeniami
jak Scarlett miała swoją Tarę
dążyła prosto do celu
śmiała się tańczyła
i pisała wiersze
była Alicją w swojej Krainie Czarów
jak jedno ciało może mieć dwa życia
teraz to ciało należy do mnie
i już nie tańczy
nie śmieje się
i tych wydarzeń też już nie ma
tylko dlaczego te wiersze
ona ciągle
pisała o mnie