Barwy jesieni




Jesień mamy ciepłą w tym roku,

Tylko mój świat zrobił się ciasny:

Brak tlenu na ferwor, energię,

Mało miejsca na sprawy własne!


Czerwienią się klony nareszcie;

Brzozy: żółte, pomarańczowe.

Wzrok tak nie pędzi jak w przeszłości!

Fioletowy wrzos ogród zdobi.


W kolorach zeschłych liści brodzę,

Kryją trawy zielone jeszcze.

Życie wciąż wytycza granice!

Za to jesień barwami szepcze.




Wiersz powstał w czasie, gdy COVID zatrzymał mnie w domu, a uroki jesieni podziwiałam - jako widok z okna.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chandra

Nocą....

Sen wieczny

Książka - "Tajemnice życia"

Nie jestem już...

Monotonia