Jeden jedyny raz
Mój dzień się dłuży, chwile w miejscu stoją,
Uśmiech życia taki płaski, szarawy,
Myślami pobiegłam z pracy do domu.
Ach! Zająć się w końcu losu barwami.
Śledzę sekundy na tarczy zegara -
Wskazówki postanowiły w miejscu stać!
Nagłe mgnienie myśli, krótka refleksja:
Ten czas dano mi jeden jedyny raz!,
Czas, który fabułę w sekundach pisze:
Tę blisko ziemi i świetlną - blisko gwiazd,
Gdzie zagram kapitalnie rolę życia,
Choć wystarczy z pasją żyć, nie muszę grać!
Czasu we wszechświecie cofnąć nie można
I też cofnąć się z losem w poprzedni czas,
Skąd nuda na twarzy, mina skwaszona?
Każda chwila bezcenna - to losu fart!
Wyjątek
Dzień podobny do dnia,
Czasem tylko remake zrobić się da.