Chandra
Siedzę zaklęta w „nie chce mi się”, Zasłuchana w pochmurne ego; Zastój dobry jak każdy inny, Dzisiaj nie trzeba mi niczego! Zielonooki kot sąsiadów Ociera się o moje nogi - Zapewne chciałby mi powiedzieć: W życiu zawsze trzeba coś robić! Robię krok w przód, wbrew zniechęceniu, Czasami jako optymistka; A czasem z wielkim pesymizmem - Chociażby działania namiastkę. Grunt nie może uciekać spod nóg - Chandra źle mi los wybiera! Nawet jeżeli będę dreptać, Uda mi się odbić od zera.